W długi weekend brałam udział w charytatywnym Rajdzie Koguta 🐓, z którego cała zebrana kwota została przeznaczona na cele charytatywne 💰. O co chodzi? O dobrą zabawę i dobre rzeczy 🙂 A dodatkowo o propagowanie dawnej motoryzacji, kultury i wzajemnej pomocy na drogach 🚗. W rajdzie mogły wziąć udział pojazdy wyprodukowane w Polsce lub w bloku wschodnim, które mają min. 15 lat oraz wszystkie pozostałe pojazdy wyprodukowane do roku 1994.

W liczbach:
– 6 edycja
– ponad 1600 załóg
– 600 kilometrów żukiem z Oławy do Giżycka
Podczas całego rajdu, zebraliśmy 969 653,91 zł, z czego 150 000zł zostało przeznaczone na ultrasonograf do oławskiego szpitala, 34 500zł na remont rajdowego samochodu, który miał poważny wypadek, a reszta została rozdzielona na 108 zgłoszonych wcześniej osób/instytucji potrzebujących, czyli otrzymali dokładnie po 7269,94zł.
Aby pojechać w rajdzie skorzystałam z urlopu na czynienie dobra #MarzycielePomagają, a dodatkowo Katalog Marzeń dorzucił się do zbiórki i był sponsorem nagród! I za to lubię tę pracę – za duże, fioletowo-różowo-pomarańczowo-żółte serce! 💜💗🧡💛
Więcej o rajdzie znajdziesz tutaj.


