Nasza Marta wybrała się do Fundacji Koty z Grochowa żeby pomóc w transporcie szafek. Dzięki nim w kocim azylu powstaną budki na zimę dla bezdomnych kociaków. Oczywiście jak każdy Pomagający Marzyciel zrobiła to w ramach godzin pracy.
„Błyskawicznie podjęła sygnał ioio! Mimo deszczu i gabarytów nasi bohaterowie wykonali dwa kursy i sprawnie doręczyli szafki w ręce naszych wolontariuszy po grochowskiej stronie” – czytamy z dumą na stronie fundacji.

Jesteśmy pewni, że gdy temperatura spadnie koty zamruczą z radości i wdzięczności za ten gest! 🙂
Jeżeli Ty też chciałbyś pomóc – zapraszamy na stronę fundacji gdzie można znaleźć bieżące informacje o potrzebach. Na pewno przyda się karma, żwirek oraz fundusze na leczenie – tego nigdy za wiele!

